Co pić, a czego nie podczas upałów?

Czas letnich upałów kojarzy nam się przede wszystkim z dużą ilością regularnie uzupełnianych płynów. Nie zawsze jednak to, na co mamy w danym momencie ochotę, jest dla naszego organizmu najlepsze. Warto też pamiętać, że im prościej, tym - najczęściej - lepiej.

Najlepsze napoje na upały

Nie można zacząć inaczej, jak od niegazowanej wody. Nieważne, czy źródlana ze względu na klarowniejszy smak czy mineralizowana o ulubionym posmaku - to właśnie wody nasz organizm potrzebuje w największych ilościach. Podczas upałów tracimy wodę w postaci potu, dlatego picie czystej wody jest najlepszym sposobem na jej uzupełnienie i zapobiegnięcie niebezpiecznemu odwodnieniu czy przegrzaniu.

Jeśli jednak nie smakuje nam sama woda, możemy bez trudu, w zaledwie kilka chwil, zrobić z jej pomocą orzeźwiającą, owocową lemoniadę. Wystarczy dosłownie kilka prostych składników, jak cytryna lub limonka, pomarańcz czy grapefruit, ale też maliny, truskawki, kiwi, arbuz czy rabarbar. Z pewnością jedynym ograniczeniem będzie w tej kwestii nasza wyobraźnia czy ilość posiadanego czasu. Smacznym dodatkiem będzie miód, a, także niezawodna mięta, która szlifuje smak całego napoju.

Kolejną orzeźwiającą propozycją są koktajle na bazie zsiadłego mleka, kefiru czy jogurtu naturalnego. W tym wypadku nie musimy ograniczać się jedynie do wersji owocowych, ponieważ znakomitym połączeniem smaków będzie pomidor czy ogórek oraz świeży szczypiorek i koperek. Taki napój może równocześnie posłużyć nam jako zdrowa i pożywna przekąska, po którą zapewne zdecydowanie chętniej sięgniemy, niż po tradycyjne dania - zwłaszcza przy wysokich temperaturach panujących na zewnątrz.

Jakich napojów unikać podczas upałów?

Zdecydowanie niepolecane są wszelkie napoje mocno gazowane, zwykle również mocno chłodzone - wypite duszkiem mogą nie tylko podrażnić nam gardło, ale również zwyczajnie je przeziębić. Ponadto tego typu napoje powodują wzdęcia ze względu na obecność dużej ilości dwutlenku węgla. Wersje słodkie napojów gazowanych dodatkowo serwują nam niesamowite ilości cukru.

Niekoniecznie dobrym pomysłem jest też picie podczas upałów wszelkich herbatek nt - owocowych granulatów, tak niegdyś popularnych. Patrząc na ich skład samemu można dojść do wniosku, dlaczego nie są najlepszym pomysłem na ugaszenie pragnienia.

Podobnie kiepskim pomysłem jest spożywanie podczas upałów napojów alkoholowych, szczególnie, gdy ma to miejsce w pobliżu kąpielisk czy podczas opalania się. Chodzi tu przede wszystkim o połączenie alkoholu, sporego nasłonecznienia i wysokiej temperatury otoczenia.